Oczywiście. Każdy wie, że ona ma twarz wypełnioną botoksem. Kiedyś w
gazecie czytałem z nią wywiad pt. " Botoks- czemu nie?". Nic w tym złego.
Jak na 40 lat to wygląda świetnie, więc ten botoks jej nie szkodzi (przynajmniej na ekranie wygląda świetnie)
Kiedyś powiedziała że sobie wstrzyknęła (przyznała się, to też się chwali) ale że nie dokońca jest z tego zadowolona bo miała bardzo opuchniętą i napiętą twarz która uniemożliwiała jej dobre granie i raczej w najbliższym czasie tego nie powtórzy ;)
Jak już ktoś napisał to sama się do tego przyznała. Botoks to nie jest tak, że sobie raz wstrzyknie i już, trzeba go stosować później regularnie przez jakiś czas więc nie jest łatwo od tego odejść. Co nie zmienia faktu, że ciągle wygląda świetnie :)
Oglądałem ostatnio Krzyk 4 i właśnie zaskoczył mnie jej wygląd. Nie chodzi o to, że jest ładniejsza - bo jest ;] Ale jest inna jakaś... Tylko nie wiem na ile to zasługa botoksu a na ile dojrzewania jej urody ;-)
To raczej botoks, ale z botoksem, czy bez niego (nawet jakby miała tak wielkie zmarszczki, że cała jej twarz by się pod nimi zapadała) to dla mnie i tak jest #1, bo Monice można wszystko wybaczyć ;)
dokładnie, jej twarz jest zupełnie inna, Jen czy Lisa wiadomo starzeją się, ale każda zachowała swoją urodę, Court jest chyba niestety przewrażliwiona na punkcie swojego wieku
http://www.gala.pl/uploads/pics/SIPA_sipausa30071402_000038.jpg
^ na zdjęciu pod powyższym linkiem wygląda jakby zamiast kremu wcierała w twarz sterydy.
Na tym zdjęciu wygląda jakby się przygotowywała do roli w Avatar 2 Lub w nowyum Dniu Niepodległości :P