Główna bohaterka zachowuje się jakby miała 15 lat, a jej przyjaciółki 13. Właściwie ciężko wskazać tam kogokolwiek dorosłego, no może syn od Jules, który jest momentami aż "przedojrzały", same gagi są po prostu głupie, Nie wiem, może jako kobieta bym ocenił to "dzieło" wyżej, jednak naprawdę próba obejrzenia całego odcinka jest wyczynem.